| 
„Co to, co to, co to, kto to, kto to, kto to? To Mikołaj już się skrada….”
Tak , tak, to 6 grudnia, we własnej osobie, ten zacny gość odwiedził dzieci z grupy II. Mikołaj przybył z dwoma workami pełnymi prezentów. Mimo obaw i lęków niektórych dzieci, dał się poznać jako ciepła, pełna sympatii i uśmiechu osoba. Mało tego przyniósł podarunki dla każdego dziecka. To przełamało wszelkie lody i na twarzach dzieci zagościły szerokie uśmiechy. Gdy Mikołaj popędził do następnych oczekujących, Jeżyki rozpakowały prezenty i miały okazję poćwiczyć swoje rączki ugniatając, wałkując, tocząc przyniesioną im ciastolinę. To był niesamowity, pełen emocji i oczekiwania dzień.
